RejestracjaLogowanie

Zima w kalendarzu, wiosna w przyrodzie...


Mamy początek marca. Puchacze gadają już od ponad miesiąca ale jaj jeszcze nie ma. Dziwne to troszkę bo u kolegów samice siedzą już na pełnych zniesieniach. Niespodziankę zaś zrobiły rarogi. Nie napiszę na razie więcej żeby nie zapeszyć :). Pustułki już krzyczą i samica siedzi w skrzynce więc jaja powinny pojawić się w ciągu 2 tygodni. Dziwna sprawa u płomykówek, pierwsze jaja powinny być około 24 marca ale u nich całkowita cisza, no chyba, że już po takim czasie nauczyły się to robić po cichu. Żbiki w tym roku wybrały sobie dobry czas na produkcję młodych - 11 godzin bez przerwy robiły to w.. WALENTYNKI! Nie pisałem jeszcze o tegorocznej nowości czyli Mufie - a dokładniej samiczce muflona, w sumie co tu pisać - dzieciak rośnie jak na drożdżach ma już prawie miesiąc a zdjęcia polecam na moim facebook'u. Kończąc temat rozmnażania ciekawostka - moje dzikie króliki w tym roku pobiły wszelkie rekordy i granice mamy marzec a młode z tegorocznych lęgów już pojechały zasiedlać nowe kolonie - w tym roku pierwsze urodziły się już 30 stycznia!! Zmieniając temat - nadal wolnych jest kilka miejsc w notesie - piszę tu o tegorocznych młodych, jeśli ktoś chce płomykówkę lub pustułkę to nie powinno być problemów. Nie ma za to już szans na tegoroczne Harrisy i Puchacze.

Edytuj
Usuń
ZaP
2013-03-03 18:39:09